|
| | | | W pierwszym dniu odwiedziliśmy wodospad na Mosornym Potoku - jeden z największych i najładniejszych w polskich Beskidach. W kolejnym zwiedziliśmy Muzeum Przyrodnicze Babiogórskiego PN z niezwykłym ogrodem roślin babiogórskich oraz Skansen Budownictwa Babiogórskiego. Wjechaliśmy kolejką krzesełkową na Mosorny Groń, skąd podziwialiśmy przepiękną panoramę na Beskid Żywiecki z Babią Górę. Po południu „wdrapaliśmy się” na Halę Barankową, gdzie mogliśmy obserwować wypas owiec oraz pracę bacy w bacówce. W trzecim dniu zawitaliśmy do Inwałdu, gdzie w Parku Miniatur „Świat Marzeń” mogliśmy zobaczyć miniatury (skala 1:25) 50 cudów polskiej i światowej architektury. W parku zwiedziliśmy również niezwykłą wystawę repliki grobowca Faraona Tutenchamona, „Egipt Horror Show” , zaliczyliśmy kino 5D, no i oczywiście lunapark. Wracając do Zawoi odwiedziliśmy Wadowice – miejsce urodzin Jana Pawła II oraz Suchą Beskidzką z pięknym zespołem zamkowo – parkowym oraz znaną z Legendy o Panu Twardowskim Karczmę ”Rzym”. Czwarty dzień przeznaczyliśmy na Dinozatorland czyli największy w Polsce Parku Ruchomych Dinozaurów. Tam podczas spaceru mogliśmy podziwiać ponad 100 ożywionych, naturalnej wielkości dinozaurów oraz muzeum szkieletów i skamieniałości. W Zatorlandzie odwiedziliśmy również Park Mitologii, w którym podczas rejsu po malowniczym stawie mogliśmy poznać greckich bogów, herosów i bohaterów oraz schować się przed słońcem w mitologicznym Koniu Trojańskim. Na zakończenie odwiedziliśmy Park Owadów. Tam podziwialiśmy modele gigantycznych stawonogów oraz niezwykłą kolekcję egzotycznych owadów i pajęczaków. Ostatni dzień zielonej szkoły przebiegł równie ciekawie. W drodze powrotnej z Zawoi zajechaliśmy do Rabki – Zdroju, gdzie w parku zdrojowym mogliśmy zobaczyć tężnie solankowe oraz pijalnię wód mineralnych. W godzinach popołudniowych zajechaliśmy do Kurozwęk, gdzie czekały na nas kolejne niespodzianki: pięknie odrestaurowany zamek, mini-zoo oraz safari –bizon czyli wjazd wozem westernowym do zagrody z bizonami. Po tak wielu atrakcjach, bardzo zmęczeni ale na szczęście cali, zdrowi i pełni wrażeń, w godzinach wieczornych dotarliśmy do Krzesimowa. Tam czekali na nas stęsknieni rodzice. Przez cały czas pobytu na zielonej szkole towarzyszyła nam przepiękna pogoda oraz wspaniała opieka wychowawców: pani Iwony Lipiec, pani Magdaleny Mazurek - Ścirki, pani Katarzyny Adamiak, pani Moniki Woźniak - Gołąb oraz pani Zofii Talarek.
Tekst Zofia Talarek.
Zdjęcia zobacz tutaj.
|
| | | | |
|
Numery pomocowe
| | | | Logowanie
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| | | | |
|